We wtorek przypadła uroczystość Objawienia Pańskiego, czyli Trzech Króli. Trzech Króli jest to święto chrześcijańskie, które upamiętnia oddających pokłon trzech Mędrców ze Wschodu.
Biblia co prawda nie wymienia ich imion, ale w zachodnim chrześcijaństwie popularny jest pogląd, iż ich imiona to Kacper, Melchior i Baltazar. Stara legenda mówi, że jeden z nich był nawet murzynem. Imiona Mędrców znaczą: Kacper, z perskiego gizbar - skarbnik; Melchior, z hebrajskiego melki-or - Bóg jest moją światłością oraz Baltazar, grecka forma semickiego Belszassar - niech będzie zachowany przy życiu. Trzej Królowie są patronami Kolonii, podróżujących i pielgrzymów, kuśnierzy i producentów kart do gry; bronią przed niepogodą, wzywani są podczas padaczki.

Tego dnia w kościołach święcona jest miro, kadziła i kreda, a wierni dekorują swoje drwi napisem K+M+B=2009. Jednak wbrew obiegowej opinii nie są to imiona Trzech Króli. Litery te pochodzą od pierwszych liter: C+M+B - łacińskiego zdania Christus Mansionem Benedicat, co znaczy Niech Chrystus błogosławi ten dom lub Christus Multorum Benefactor (Chrystus Dobroczyńcą Wielu).

Ze świętem Trzech Króli związany jest także świecki zwyczaj przepowiadania pogody w rozpoczynającym się roku na podstawie aury panującej w ciągu 12 dni dzielących Boże Narodzenie od Trzech Króli. Owe 12 dni symbolizuje 12 miesięcy nowego roku.

Natomiast prawosławni i wierni wschodnich obrządów, w tym grekokatolicy i staroobrzędowcy obchodzili we wtorek wigilię, a dziś świętują Boże Narodzenie. Posługują się oni bowiem kalendarzem juliańskim. W Cerkwi Boże Narodzenie trwa aż trzy dni, gdyż ma to podkreślić udział Świętej Trójcy w dziele zbawienia. Narodzenie Pańskie wierni obrządku prawosławnego, grekokatolickiego i staroobrzędowego poprzedzają czterdziestodniowym postem, który bardzo ściśle przestrzegany jest na pięć dni przed Wigilią, a w samym dniu Wigilii aż do wieczerzy obowiązuje post ścisły.

W całej Polsce Boże Narodzenie do piątku obchodzić będzie około 600 tysięcy wiernych Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, głównie z Białostocczyzny i wschodnich województw. Poznańscy prawosławni obchodzili Boże Narodzenie razem z katolikami pod koniec grudnia, gdyż posługują się oni kalendarzem gregoriańskim. Co tydzień około 300 osób z całego Poznania i okolic gromadzi się na nabożeństwach w pochodzącej z początku XX wieku Cerkwi Św. Mikołaja przy ul. Marcelińskiej 20.

Od paru miesięcy posłowie i politycy chcą, aby 6 stycznia był dniem wolnym od pracy. Zdania na ten temat są podzielone. Niektórzy uważają, że po prostu nie stać nas na kolejny wolny dzień.
Dlatego pytamy Państwa w naszej sondzie: Czy i jakie święto powinno być dniem wolnym od pracy?. Na Państwa głosy czekamy przez kilka najbliższych dni.
Chcemy poznać także Państwa opinie na ten temat. Czy Trzech Króli powinno być dniem wolnym od pracy? A może 2 maja powinien być, tuż obok 1 i 3 maja świętem? Czy może jednak w kalendarzu na czerwono powinien być oznaczany Wielki Piątek lub Wigilia? A może po prostu mamy już za dużo świąt i nie stać nas na kolejny dzień wolnego? Zapraszamy do dyskusji.

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Protestanci, prawosławni i baptyści

ZOBACZ TAKŻE: Luteranie też mieli święta